Czas na Resovię !

Polonia Przemyśl co prawda przegrałą rewanżowy mecz finału Okręgowego Pucharu Polski z JKS Jarosław 2-1, jednak to zawodniczy z Przemyśla w ostatecznym rozrachunku okazali się lepsi (2-2 w dwumeczu, lecz Polonia zdobyła bramkę na wyjeździe) i wznieśli trofeum za zwycięstwo w OPP.
Spotkanie dla gospodarzy rozpoczęło się wyśmienicie, w 22. Minucie po bramce Mateusza Jurczaka, JKS odrobił wszystkie straty z pierwszego meczu. 12 minut później czerwoną kartkę za faul poza polem karnym obejrzał Artur Kuźma i wydawało się, że nic już nie stanie na przeszkodzie w zdobyciu OPP przez klub z Jarosławia.
Polonia dostała jednak swoją szansę w postaci rzutu karnego. Do piłki ustawionej na jedenastce podszedł Paweł Sedlaczek, który pewnie zamienił stały fragment gry na bramkę.
Kilka minut później JKS ponownie wyszedł na prowadzenie, jednak to „Przemyska Barcelona” cieszyła się ze zdobycia OPP.
Teraz przed podopiecznymi Pawła Załogi bardzo trudne zadanie, w półfinale Pucharu Polski na szczeblu okręgowym przyjdzie im się bowiem zmierzyć z Resovią Rzeszów, która na szczeblu swojego okręgu pokonała Sawę Sonina. Spotkanie już w najbliższą środę 13 maja.
JKS JAROSŁAW - POLONIA PRZEMYŚL 2-1 (1-0)
1-0 Jurczak (22)
1-1 Sedlaczek (69-karny)
2-1 Puńko (79)
JKS Jarosław: Guziewicz - Puńko, Sobczak, Saramak, Gliniak, Soczek, Fedor, Bańka, Raba, Pawlak, Jurczak
Polonia Przemyśl: Kuźma - Barszczak, Załoga, Kokoć, Kuźniar, Jaroch, Sedlaczek, Wanat, Mikulec, Świst, Kalawski